Witajcie w słonecznym lub deszczowym maju
(w zależności od tego, gdzie się aktualnie znajdujecie, u mnie poranek słoneczny)!
Po małej przerwie wracam z kuferkiem w stylu vintage, który wykonałam dla siostry na zaległy dawno już prezent.
Po wielu zabiegach i poprawach został finalnie wykończony.
No tak nie obyła się bez potknięć.
Początkowa wersja kuferka wyglądała nico inaczej...
(mogło być tak)
(a jest tak)
Na szczęście dobre duszyczki z Krainy Czraów, pomogły mi zauważyć pewne mankamenty i braki.
Szczególnie Dyzia, zwróciła mi uwagę na wielkość motywu a szkatułki.. na dodatek kolory trochę przy-mazane...
Oczywiście trochę zrobiłam po swojemu... Dziewczyny odradzały mi narożniki w rogach..
Ostatecznie zdecydowałam się je dodać, ale nieco inne niż pierwotnie zamierzałam.
Są bardziej delikatne i pasujące do całości ( tak przynajmniej uważam).
Najpierw był to wydruk, ale nieudolny gdyż rozmazany i za mały...
Ostatecznie kolaż z serwetek i stemplowy.
Nieco innym elementem jest żyrandol z tekturki, który dopełnia obrazek.
Dół nieco ascetyczny... Powstymałam się od dodania stemplów z napisami i czy dodtakowych wzorków.
Przy mocnej górze, chiałam zachowac spokój na dole.
Całość jest stylizowana na stary kuferek. Są przetarcia, cienie i kropy.
Cienie robiłam trzema produktami, tuszami wodnymi, bejcą i patyną.
Do wykończenia wykorzystałam ciemną bejcę w kolorze venge, do tego matowy lakier.
Finalnie jestem zadowolona z efektu, siostra też ,a że jest odbiorą gotowego produktu - to najważniejsze dla mnie.
Fajnie mieć takie wirtualne koleżanki, które pomogą w potrzebie i zwrócą uwagę na coś co samemu czasem ciężko we własnych pracach dostrzec.
Istnieje szansa, że już wkrótce się poznamy :)
Pozdrawiam Magda :)
Szczególnie Dyzia, zwróciła mi uwagę na wielkość motywu a szkatułki.. na dodatek kolory trochę przy-mazane...
Oczywiście trochę zrobiłam po swojemu... Dziewczyny odradzały mi narożniki w rogach..
Ostatecznie zdecydowałam się je dodać, ale nieco inne niż pierwotnie zamierzałam.
Są bardziej delikatne i pasujące do całości ( tak przynajmniej uważam).
Najpierw był to wydruk, ale nieudolny gdyż rozmazany i za mały...
Ostatecznie kolaż z serwetek i stemplowy.
Nieco innym elementem jest żyrandol z tekturki, który dopełnia obrazek.
Dół nieco ascetyczny... Powstymałam się od dodania stemplów z napisami i czy dodtakowych wzorków.
Przy mocnej górze, chiałam zachowac spokój na dole.
Całość jest stylizowana na stary kuferek. Są przetarcia, cienie i kropy.
Cienie robiłam trzema produktami, tuszami wodnymi, bejcą i patyną.
Do wykończenia wykorzystałam ciemną bejcę w kolorze venge, do tego matowy lakier.
Finalnie jestem zadowolona z efektu, siostra też ,a że jest odbiorą gotowego produktu - to najważniejsze dla mnie.
Fajnie mieć takie wirtualne koleżanki, które pomogą w potrzebie i zwrócą uwagę na coś co samemu czasem ciężko we własnych pracach dostrzec.
Istnieje szansa, że już wkrótce się poznamy :)
Pozdrawiam Magda :)
Wyszukane i smaczne są Twoje prace :) Kufer jest cudny !!!
OdpowiedzUsuńOczywiście już się zachwycałam na KC zle jeszcze przyszłam tutaj dojrzeć inne smaczki :)
OdpowiedzUsuńPięknie...
Lubię wszelakie siedziska, ale wygodne fotele szczególnie.
OdpowiedzUsuńTwój wygląda w tym otoczeniu co najmniej cesarsko!
Całość szalenie udana.
P.S. To co? Widzimy się? ;)
mam taką nadzieję :)
UsuńKufer pięknie ozdobiony! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKuferek świetnie wygląda. A ja się zastanawiałam jak można wykorzystać taką serwetkę a Tobie się udało. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyszło bardzo stylowo i zgodnie z epoką ;)
OdpowiedzUsuńBrawo!
Bardzo mi się podoba. Świetna jest.
OdpowiedzUsuńKuferek świetny, ale to już wiesz, nie wiesz tylko co najbardziej mi się podoba - te rozkoszne cyferki w kółeczkach! Do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuńto stemple tak jak i napisy powyżej :)
UsuńKuferek jest jak bajka - mam podobny transfer i nie wiem do czego go wykorzystać - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJak juz pisalam na KC: cudowny! Nic dodac, nic ujac. Jak to dobrze, ze postanowilas przerobic!
OdpowiedzUsuńDopisuje sie do bloga i bede sledzic kolejne prace:)
To prawda masz swój styl i wyczucie kolorystyki i kompozycji,pięknie jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńpiękny , ech... :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękny kuferek. Świetne grafiki. :)
OdpowiedzUsuńśliczny kuferek :)
OdpowiedzUsuńŚliczna praca .Kolorystycznie jak zwykle dobrane idealnie.Ten żyrandol i narożniki to taka wisienka na torcie :) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPiękny, stylowy kuferek, bardzo mi się podoba. Piękna robota :)) Pozdrawiam ciepło i zapraszam Cię do mnie :))
OdpowiedzUsuńWspaniała praca. Urzekająca
OdpowiedzUsuńSiedzę i oglądam. Zatrzymałam się właśnie na tym wpisie i postanowiłam skrobnąć kilka słów. Klimatyczne i dopracowane małe dzieła sztuki robisz :) Jestem nimi oczarowana - każdą, którą oglądam.
OdpowiedzUsuńKuferem jest bardzo stylowy. Masz rękę do kolażu i dobierania elementów. Kuferek wyszedł z królweskim przytupem. No i te cieniowania! Magda naprawdę niesamowity efekt :)
Pozdrawiam ciepło :)