Miała być nowoczesna, prosta i biała ...
... ale podczas pracy zardzewiała ... ;)
Konewce w ciągu paru dni przybyło trochę lat :)
Zapraszam do oglądania...
Miała być prosta i pasować na mój balkon...
Początkowo tak się się prezentowała... ale jednak nie spodobała mi się więc przy okazji cieniowania i wtapiania motywu zaczęłam eksperymentować... i wyszło TO ....
To co przede wszytskim użyłam to patyna w dwóch różnych odcieniach...
Trochę papieru ściernego...
Jeszcze parę kropeczek...
... no i może koronka...
...a nawet crack...
i mam zardzewiałą konewkę :)
Koronka wtopiona wieloma warstwami lakieru, także jest nie do ruszenia :)
Konewka nie koniecznie pasuje mi do balkonu, ale zdecydowanie fajnie mi się ją tworzyło...
...może znajdzie się jakiś chętny ?
Koneweczka wielosmakowa, do smakowania zbliżeń :)
OdpowiedzUsuńA i dobrze, że zardzewiała i ci nie pasuje - zrobisz następną ku radości naszych oczu :)
ale cudeńko skąd ty taką wyczaroałaś znaczy najpierw zardzewiałą - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńpaslanma güzel olmuş.iyi bir çalışma...
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńNie mogę wyjść z podziwu nad Twoją piękną rdzą!
OdpowiedzUsuńWyszlo swietnie! Podoba mi sie kraczek, cieniowanie, koronka, motyw, rdza...czyli wszystko:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy efekt końcowy :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Konkurs Rocznicowy kliknij tutaj kliknij
Zestarzała się całkiem sympatycznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na głosowanie, wybieramy najlepszy Koci Portret , można głosować na kilka zdjęć ... tutaj kliknij ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Bardzo fajna :) śliczna :)
OdpowiedzUsuń